Bottle Stories: Tignanello 🖤❤️
Od wina stołowego do legendy
W Chianti obowiązywały przepisy: duże beczki, obowiązkowe białe szczepy – Trebbiano i Malvasia – które miały „rozjaśniać” wino. Sangiovese nie mogło być solo. Liczyło się to, co zapisane w regulaminie, nie to, co płynęło z winnicy.
Rodzina Antinori, na winnicach Tignanello, postanowiła iść własną drogą.
Małe dębowe beczki, czyste Sangiovese, dojrzałe i skoncentrowane. Bez kompromisów, wbrew przepisom.
Wino było zbyt nowoczesne, by mieścić się w ramach Chianti i formalnie zostało sklasyfikowane jako vino da tavola. Ale przy stole każdy kieliszek pokazywał jego prawdziwą wartość. Tak narodził się pierwszy Super Tuscan na bazie Sangiovese – wino, które wyszło poza zasady, by stać się wzorem i legendą.
Bottle Stories. Your midweek chapter. 🖤
